Ok wiem, że głupie ale... właśnie natrafiłam w tv na piosenkę Willow Smith i... naszła mnie refleksja nad Dodą i jej najnowszą twórczością. Willow ma banalną piosenkę, teledysk w sumie mało wymyślny aczkolwiek mi się podoba. Doda natomiast podobno wieeeelkie przedsięwzięcie, przebieranki, rozbieranki, czołg, wyłanianie się z wody jak Shakira, paradowanie w prześcieradle po pustyni na styl Beyonce i nie wiem co tam jeszcze.
Poniżej teledyski:
Willow
Doda
Ale...co ma Willow a czego nie ma Doda? Pomimo swej banalności... piosenkę! Utwór, który wpada w ucho, wyzwala jakieś pozytywne emocje i chce się przy nim tańczyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz