Kanye West ft Kid Cudi - Welcome to Heartbreak

Kanye, fajnie ubrany, cholernie mi się podoba. A piosenka, hm.... nawet spoko. Chyba muszę przysiąść i przesłuchać płytę.



aaaaaa, to co widzicie to efekt zamierzony. Taki właśnie jest ten teledysk, to nie brak kodeków:)

U2 I will follow

Nie jestem fanką ani zespołu, ani Bono, ani ich twórczości. Ok, maja kilka hitów, które nawet znam. Bono szanuję za jego działalność pozamuzyczną.

Mój dobry kolega bardzo ich lubi (tak mi się zawsze zdawało:P) i nawet do niego napisałam, jak niedawno na VH1 był program poświęcony tylko U2 i puszczali tylko ich teledyski. Trafiłam na jeden, który:
1) cholernie mi się spodobał
2) Bono jest podobny do właśnie tego kolegi
3) postanowiłam go mieć

Niestety trudno było go znaleźć, ale już się o to nie martwię;p Inny kolega i jego magiczne "znajomości" sprawiły ze video czeka już na mnie w Poznaniu :P

trudności natury technicznej doprowadzają do podania linku do video :/

The Curious Case of Benjamin Button

Czaiłam się na ten film ponad miesiąc (a dokładnie od 12.stycznia:p). Przez „sesję” czyli styczniowy zapierdziel nie miałam jak go obejrzeć, potem w lutym będąc w domu nie miałam natchnienia. I dziś (tj. wczoraj), czekając na Marka Ronsona włączyłam. Początek był mało wciągający. Zapewne mój kult młodości i gładkości nie do końca pozwalał mi się wgłębiać, itp. Gdy Benjamin dowiedział się, że jest Buttonem, film nabrał tempa, zaczęło się coś dziać. Zaczęłam się wkręcać, przeżywać. Oczywiście poryczałam się na końcu, no bo jakżeby inaczej. Dobrze, że miałam ten film na dysku, bo jakbym do kina na to poszła… tragedy :P

Film bardzo mi się podobał. Takie jest moje odczucie tuż po obejrzeniu.

A teraz coś typowego dla mnie:
1) Za bardzo, w sensie za sztucznie, odmłodzili Brada, chodzi mi o moment jak odwiedził salę taneczną i poznał… (obejrzyjcie i się dowiedzcie;p). Cate jako nastolatka była taka głaaadka ale jakoś tak, hm… no nie wiem, lepiej zrobiona.
2) Scena, to jest dosłownie urywek, jak Benjamin sobie żegluje, za pierwszym razem, słoneczko lekko zachodzące już chyba, otula jego twarz swoimi promieniami - ten fotos na tapetę, na serio
3) Plakat promujący jest okropny. Cate Blanchett wygląda dobrze, ale Brad... Jak dla mnie, za duży naturalizm, czy jak to tam się zwało :P



Polecam!!

Liga Mistrzów: Real Madryt 0:1 Liverpool

Lubię piłkę, kocham Real. Jeżeli tym stwierdzeniem zniechęciłam was do dalszego czytania, to spoko, rozumiem, przyzwyczaiłam się do reakcji na Real :p

Wstyd się przyznać, ale od pół roku nie widziałam Realu w akcji. Tak jakoś wyszło, wstyd jak cholera. To przez studia ;p

Podczas oglądania meczu, otaczająca mnie rodzina nie pozwalała jednak do końca przezywać i emocjonować jakbym chciała. Nie mogłam pogadać z telewizorem ani poskakać po fotelu. No trudno. I tak to by pewnie nic nie pomogło. Szkoda, ale tak jak sobie patrzyłam, to naszła mnie przykra myśl: to nie była gra na miarę mistrza :(
Pocieszam się, że Liverpool to nie Juventus (do którego Real ma pecha) i może uda im się wygrać na Anfield Road i przejść dalej...

Jeszcze parę fotek (źródło Getty Images):
Miejsce spotkania: Estadio Santiago Bernabeu (marze i śnię, by go zobaczyć)
Raul, mój ulubieniec. Raul nie w Realu i Real bez Raula - to byłoby coś nie tak ;p
Rafael Benitez - nie lubię go, może to przez Dudka a może i nie, nie pamiętam. Ale nie lubię.
gooool, ale smutny, bo do "naszej" bramki :( :( :( :(

"Kaziu, kochasz mnie?"

Któregoś dnia, leżałam w łóżku i oglądałam Dzień Dobry TVN i pokazali to:



Byłam przerażona!!!! "Żal.pl" jak to mówią :P Ten facet był premierem a się zachowuje jak jakiś chłoptaś. Przykre. Ona taka jakaś głupia siksa, ma nową ale brzydką, "no ten, no... koszulkę". A on się na nia tak patrzy, jakby miał ją zaraz wziąć na tym blacie, gdyby kamer nie było!! Kryzysik wieku średniego dorwał pana "dziubka" i woda sodowa mu chyba uderzyła po tym wyjeździe zagranice:/ ech...

T.I. & Justin

T.I. - Dead And Gone ft. Justin Timberlake


kolejny teledysk do zdobycia. No wiadomo, T.I. :P

Friday The 13th

Jestem dupa, bo nie miałam czasu na wrzuceniu tego:



Jestem fanką Jasona, Piątku;p Ogólnie horrorów nie lubię, ale jakoś w te serię się wkręciłam ;p Niestety od V części jest coraz gorzej ;/ Teraz czekam na remake (premiera 13.02.2009).

happy :) || zaproszenie

Marysia obudziła mnie dziś smsem, ale wybaczam jej to, gdyż ów sms był o jakże istotnej dla mnie sprawie!! O imprezie imieninowej dla znajomych. Napaliłam się na to już w styczniu i...byłoby mi przykro jakbym nie mogła spędzić tych kilku dni w Poznaniu, tak jak zaplanowałam. Ale spoko loko, Marysia i Daniel zgodzili się na zrobienie małej domóweczki, hehehehe:) Takie smsy mogą nie dawać mi spać ;p;p;p

Krzychu zainspirował mnie do stworzenia plakatu/zaproszenia. Nie wiem, czy Wam się podoba, mnie tak ;p Jest "mój" hehehe, kto mnie zna, zrozumie ;p

pozdro ;p

Inglourious Basterds Trailer

o tak, czekam na to:P ciekawość, ciekawość, ciekawość :P

zmęczona i smutna

Hm... jestem dziś trochę niewyspana, bo o 4 rano zakończyłam swoja działalność na kompie. Z tydzień przyjeżdżam do Poznania. Planowałam zaliczyć kino i dwie imprezy, w tym jedną imieninową. Niestety obawiam się, że większość zaproszonych nie poszłaby ze mną na imprezę, na którą planowałam. Muza i/lub klub by im nie odpowiadał. Zastanawiałam się jak to pogodzić. Rozmawiałam wczoraj o tym z Krzychem. Imprezy są w czwartek i sobotę, więc piątek jest "wolny". Krzychu podrzucił pomysł zorganizowania małej imprezki w domu, w piątek. Bardzo fajny pomysł, bo przyszliby ludzie, którzy na imprezy z wypadem do klubu nie chodzą. Już nawet miałam pomysł na zaproszenia:P od północy do 4 siedziałam nad wyszukiwaniem i przygotowywaniem materiałów do tego zaproszenia. Jednak w trakcie pracy przypomniało mi się, że coś Marysia mówiła, że Daniel ma w sobotę egzamin, czy coś. Cholerrra... Skontaktowałam się z nimi i czekam na odp. :/ Zaraz wracam do zaproszenia :p

kocham Piątkowo || sofy to złooooo

Kurde, właśnie przeczytałam pewną historię i aż zaczęłam doceniać to, w której części Poznania mieszkam.

Byłam dziś z familią w salonie meblowym po nowe łóżka do mojego pokoju i pokoju braci. Koniec ery sof w moim życiu, nareszcie. Największe gówno pod słońcem (zwłaszcza moja:/) - dużo zajmuje jak jest rozłożona a gdy jest złożona mało ludzi może na niej usiąść. No ale jutro lub pojutrze będzie nowe łóżko, taka banalna wersalka, jaką mam na studiach. Na 10 lat starczy :p Obecnie nie za bardzo mi pasuje do mebli ale ojciec łażąc po salonie gadał, że trzeba mi meble wymienić. Noooo, Amerykę odkrył. Ja od pierwszej klasy LO mam pomysł na ten pokój, ale do tej pory nic nie zostało zmienione :/ Odkąd jestem na studiach mam juz to w dupie, bo nikogo nie spraszam do domu, ale to zawsze byłby pokój "dla gości" jakby np. wujek z Gniezna przyjechal ;p

Grammy 2009

Nie chciało mi się oglądać tego i nadal mi się nie chce. Ale jest jeden występ, którego retransmisje chciałabym obejrzeć na dużym tv:p

Mój T.I. & Kanye West + Jay-Z, Lil Wayne no i oczywiście M.I.A. w zaawansowanej ciąży (na kazdym portalu podają, że na ten dzień przypadała data porodu;p) bounce'ująca między nimi:P Zajebiaszcza sprawa :)

krwawy wtorek

Ech, byłam dziś na pobieraniu krwi. Dużo badań ją czeka, więc dużo jej trzeba było pobrać. Wczoraj już o tym gadałam i kolega R. ;p porównał to do ukłucia komara. No więc dziś, gdy pani pielęgniarka wbijała igłę, myślałam sobie "komar, komar". Ale kurde, to był chyba jakiś komar-mutant, bo mnie tak bolało, że myślałam, ze umrę. Spojrzałam co się dzieje a tam krew się leje po ręce a nie do strzykawki ;/Tak to jest właśnie z moimi żyłami ;p Pani pielęgniarka zatamowała krew i zabrała się za druga rękę. Znowu myślałam o komarze i... było jak z komarem. Mega szybko, łatwo, bezboleśnie. Aż się zdziwiłam, że już pani skończyła. Ale z drugiej (tej pierwszej, od komara-mutanta) krew nadal leciała:/ Zostałam opatrzona na drogę i poszłam do domu. Teraz wyglądam jak ćpunka, do tego żyła jest nadal opuchnięta i obolała:/ Hery dożylnie brać raczej nie mogę, hehehe :P

obczajcie kolejny teledysk (już go mam :P:P:P:P):
Piosenka znana, bo ze Step Up 2 ;p

Missy; Ching-A-Ling

home sweet home

Kurde, jakoś tak wyszło, że odkąd jestem w domu, nic nie piszę. Nic nie robię, tylko albo gram w Simsy (nowe dodatki, nowa zabawa), albo oglądam tv muzyczne w poszukiwaniu fajnych teledysków, które mogłabym ściągnąć. Jak wiadomo, ściągam takie, gdzie jest ładny dom, fajny ciuch, cos zboczonego, jest śmieszny albo po prostu oldschoolowy ;p

np.






i właśnie ściągam




Śmiejcie się jak chcecie, ale ja naprawdę lubię Simsy ;p To jest jedyna gra, w którą grywam sobie czasem!!! Z niecierpliwością czekam na Simsy 3, ale żeby mogły chodzić na moim kompie, muszę go trochę podrasować :/







a na koniec: Kid Sister - Pro nails (Rusko remix) <- dobre :P
Kurde, coraz bardziej się wkręcam w dubstep ;p

piątek

Nie idę na imprezę.
1) jestem śpiąca i zmęczona po wczorajszych urodzinkach
możecie sobie obczaić nawet: :P (klik na fotkę)

urodzinki Anki :P

2) cały dzień obrabiałam fotki, przez co nie posprzątałam pokoju i nie jestem jeszcze spakowana, bo
3) jadę jutro do domu i mam pociąg o 6:22. Podróż będzie trwać tylko 4:16h więc poświęcę się, żeby wcześnie wstać.

Nic mi się nie chcę, boli mnie głowa.

!EDU

Dziś jest !EDU w Eskulapie. Wstęp free a piwo do 22 za 3,50zł więc nie siedźcie w domu tylko wio na imprezę. Trzeba dodać, że grają Mentaltcut i Buszkers :P
















dwie najnowsze produkcje M-cuta:





Kiedy Wy będziecie bawić się przy rytmach b-more czy kuduro, ja będę opijać 22. urodzinki kumpeli z roku :P :P

Jutro wybieram się do Eskulapa na imprezę 15x15. Nadal nie mam biletu, bo dziś nie chciało mi się wychodzić z domu ;/

Californication

Oglądam sobie na TVNie od pierwszego odcinka i stwierdzam, że z odcinka na odcinek jest lepszy. Tak się wkręciłam, że skoczyłam do Ani do akademca, żeby zgrać sobie na dysk całe dwa sezony :P

I teraz oglądam :P

Oczywiście, wszyscy znajomi mówią o tym serialu jedno - że tam się tylko bzykają. No ok, to też, ale do tego są niezłe teksty i humor, ogólnie spoooko jest :):):)

Idealny facet dla mojej dziewczyny

Byłam wczoraj na tym filmie. Nakręciłam się na niego w niedzielę, bo widziałam parę urywków jak w TVNie pokazywali. Leciały niezłe teksty ;p Jak wiadomo, film jest twórców "Lejdis" i "Testosteronu", ale do "Lejdis" mu daleko. Ogólnie i tak się uśmiałam, aczkolwiek dla mnie osobiscie za dużo było wątku feministyczno-lesbijskiego (każdy wie, że akurat do feministki mi daleko;p). Wątek z Danielem Olbrychskim też średnio potrzebny.

Film się spodoba, jezeli wybierzecie sie na niego "bez nastawienia" jakiegokolwiek.

więcej info tu :)

sesja a nauka

tak z okazji sesji :)

KLIK :)

1.02.2009

Haahhahaa, za równo 6 miesięcy będę miała urodziny :P
a za 3 tygodnie imieniny, hehehehe:p

z tej okazji życzę Wam miłego dnia :P

BMW M1 Hommage Concept

Z okazji 30. rocznicy BMW M1 grupa BMW postanowiła zaprezentować M1 Hommage Concept. Jest przekozacki!!!!!!!
Na jego bazie powstanie nowe M1. Czytałam o tym kiedyś w Top Gear.
Kolejna 'beemka', która cholernie mi się podoba, ale ta jest ewidentnie nie na nasze drogi :p
Obczajcie sami:






z poprzednikami

Tak, pogięło mnie :P